Czego się boimy oprócz śmierci oraz utraty majątku? Na trzecim miejscu jest zmiana, niekiedy zdarza się, że na pierwszym.
Zmiana mieszkania, zmiana pracy, zmiana partnera, zmiana miejsca zamieszkania, zmiana fryzury, zmiana telefonu i pewnie jeszcze wiele innych zmian, które do głowy w tym momencie mi nie przychodzą.
Zmiana, zmiana, zmiana …. Straszne słowo, w wielu wywołuje panikę i skurcz żołądka. Dlaczego tak się dzieje, dlaczego tak bardzo przeraża nas ta niewinna czynność?
ZMIANA - STRATA
Niestety znaczenie słowo zmiana jest formą stereotypu, mitu, który należy obalić. Zmiana utożsamiana jest ze stratą. Tak działa nasz mózg, nasza podświadomość – jeżeli coś w naszym życiu się zmienia to tracimy to co było. Negatywne rzeczy, które nam się przydarzają dłużej pozostają w naszej pamięci niż te dobre. Niekiedy zmiany przychodzą nagle. Nie mamy wpływu na zmieniającą się rzeczywistość wokół nas. Odchodzi to co było, to co dobrze znaliśmy, oswoiliśmy się z tym co mamy, nic nas nie zaskakiwało, wszystko było na swoim miejscu. Aż tu nagle, bam…. Stanęliśmy w obliczu nowego, nieznanego, nie wiemy co czeka nas za zakrętem. Czy drzwi, które musimy otworzyć są drzwiami do szczęścia czy do przykrych niespodzianek? Przed nami morze niewiadomych, które z czasem będziemy mogli odkryć. Dlatego naturalne jest, że się boimy ale gdyby tak uświadomić sobie i przyjąć za fakt, że zmiany są konieczne dla naszego rozwoju? Są kolejnym etapem w życiu, nie ważne czy małe czy duże. Są i już! Każda zmiana niesie za sobą coś innego, coś z czym warto się zmierzyć. Dzięki niej stajemy się silniejsi, mądrzejsi, pewniejsi swoich wad i zalet. Lepiej uświadamiamy sobie, czego oczekujemy od życia, co stanowi dla nas wartość a co tylko jest tłem naszego życia.
Warto więc zmienić znaczenie słowa zmiana ze na ZYSK. Bo dzięki zmianie zyskujemy bardzo wiele, czasami mamy szansę rozpocząć życie od nowa. Tak jak koty ponoć mają 7 żyć, my mamy zmiany, które pozwalają nam wskrzesić nowe, inne życie.