Kto by pomyślał, że droga do zdobycia docelowego klienta prowadzi przez serce pracownika? Otóż jedną z największych bolączek konsumentów jest kiepska jakość obsługi klienta. Wynika z tego proste równanie: szczęśliwy pracownik = zadowolony klient. 

Zachęt jest wiele. Jak można się domyślić, najprostsza i najczęściej stosowana to motywacja finansowa (premie, podwyżki i nagrody pieniężne). Można także nęcić pracownika motywacją pozafinansową, czyli działaniami takimi  jak szkolenia, integracje, konkursy, delegowanie obowiązków czy indywidualne podejście po pracownika. 

Co zaskakujące, sami pracownicy za najsilniejszą motywację nie uznają wcale pieniędzy. Wśród najchętniej wymienianych odpowiedzi pada „Samodzielne wyznaczanie celów i zadań” oraz „Zapewnienie pakietu świadczeń socjalnych przez pracodawcę”. 

Włącz kreatywność

Skoro potrzeby pracowników wykraczają poza ramy standardowego motywowania, może warto wyjść im naprzeciw? Radzimy zatem: myśl nieszablonowo!  Czasem motywowanie może przybrać formę zabawy- jak w przypadku przeprowadzanej przez nas grywalizacji (o której przeczytasz tutaj: http://blog.probs.pl/pl/blog/pro-business-solutions/75-zarzadzanie-i-motywowanie-poprzez-granie-czyli-zdradzamy-tajniki-grywalizacji ) i wcale nie musi wiązać się z nagradzaniem w formie finansowej. Jeśli już przytaczamy przykłady konkretnych firm, nie sposób nie wspomnieć o oryginalnych pomysłach Google+.  Aby pobudzić kreatywność swoich pracowników, zaprasza celebrytów, którzy prowadzą dla nich inspirujące wykłady.

Następnym aspektem, o który warto się zatroszczyć  jest wiedza o pracowniku.

Firmy, w których panuje dobra atmosfera, to właśnie takie, gdzie przełożeni interesują się pracownikami. I nie mamy tu na myśli zainteresowania ilością wykonanych obowiązków, dostarczonych raportów czy ilością czasu spędzonego nad danym projektem. Wiedzą, że dzieci Kowalskiego właśnie zaczęły pierwszą klasę oraz, że Nowak intensywnie przygotowuje się do Triathlonu. Dzięki temu zespół jest spójny, ma do siebie więcej zaufania i przede wszystkim uskutecznia efektywną komunikację.

Kto pyta nie błądzi

Jeśli już sam nie wiesz, co  zmotywowałoby Twój zespół, to nasza rada jest bardzo prosta: zapytaj! Pracownik nie tylko powie, czego oczekuje, ale także uzna, że ktoś zauważa jego rolę w zespole i liczy się z jego zdaniem. Chyba każdy lubi czuć się doceniany, a pochwała od przełożonego na firmowym forum, mile połechce jego ego oraz sprawi, że w kolejny poniedziałek zrealizuje podwójny target.

 

Wpisz kod z obrazka Kod antyspamowyOdśwież w pole i Wyślij